- O MNIE
- KSIĘGA GOŚCI
- GALERIA
- NAJNOWSZY
- - wiersze 2016
- - wiersze 2015
- - wiersze 2014
- - wiersze 2013
- - wiersze 2012
- - wiersze 2011
- - wiersze 2010
- - wiersze 2009
- - wiersze 2008
- - wiersze 2007
- - wiersze 2006
- - wiersze 2005
- - wiersze 2004
- - wiersze 2003
- - wiersze 2002
- - wiersze 2001
- - wiersze 2000
- - wiersze 1999
- - wiersze 1998
Niewiele już
Stałaś się zepchniętą
na margines- malutką skrytką
mieszczącą zaledwie
kilka słów
w kamieniu
nieopodal wszystkiego i
niczego
dotykam serca
jeszcze czuję tętno
rozdarty bezsilny krzyk
jeszcze żyjesz w swojej
skrytce
obojętna
ciepły kamień
tylko
od ciebie jeszcze
ciepłem tli
24 stycznia 2016
Jest słowo i sen
Powiedzieć nawet ,, kocham Cię"
do Ciebie
to też uczynić dobry uczynek, podobno,
więc:
kocham Cię Panie Jezu i dziękuję
za dary którymi mnie obdarowujesz i dzięki nim
mówisz do mnie o sobie.
Dziękuję za sen..., dzięki któremu mogę wiedzieć i rozumieć
więcej i głębiej,
i za Twój uśmiech w nim, dzięki któremu jestem bliżej Ciebie,
tą drogą jaką szłam...
A teraz idę
już w czystości do Ciebie...
Jeszcze wiele pracy przede mną,
w onej czystości jest...
by osiągnąć
doskonałość wieczną...
24 stycznia 2016
Nie płacz
Nie płacz wystarczy tych łez
ja jestem jeśli tylko chcesz
jeśli tylko chcesz
Nie płacz wystarczy kochanych łez
będę przy Tobie jeśli chcesz
przy Tobie tylko jeśli chcesz
Nie płacz wystarczy tego smutku
Twój smutek moim smutkiem jest
przytulę Cię jeśli chcesz
jeśli tylko przytulić się chcesz
Nie płacz wystarczy tej tęsknoty
Twa tęsknota mą tęsknotą jest
ucałuję kochane Twe dłonie jeśli chcesz
jeśli pocałunkiem rozbudzić się chcesz
Wystarczy już nie płacz proszę
otulam kochane łzy
otulam smutek
i tęsknotę
bo w sercu kocham Cię najczulej i noszę
17 stycznia 2016
Niepokalana Maryja
Maryjo nie pisałam o Tobie
odkąd przyśniłaś mi się...
i z promiennym uśmiechem wtuliłaś
we mnie całą czystością swoją
do serca mojego
Teraz nie mogę o Tobie przestać myśleć
jakbyś cały czas w owym wtuleniu trwała
a ja w zakochaniu tym
istniała...
8 stycznia 2016
odpowiedzialność
przeżyłam przepiękne chwile
i chcąc je zatrzymać
wtuliłam w swoje ramiona
tak jak wtula się miłość
na swoją odpowiedzialność
powiedziałam o miłości za mało,
bo cóż mogłam mówić poznając ją co dopiero?
sama skrytość i czyn
same w sobie mówią o miłości
gdy ma się już tę doskonałość
Matka Boża z miłości płakała pod Krzyżem
w cierpieniu
w milczeniu
ufała, że Miłość zwycięży
i tak też się stało
cóż zatem z miłości można uczynić,
by jej świętości doświadczyć?
wybór jest jeden-
jeden Głos
jedna wola
Boża...
8 stycznia 2016
gdzieś ucichło
nastała głęboka cisza
huraganu
przestało mówić
zresztą to tylko
co milczeniem było
i ból przestał
mówić
gdzieś wszystkiego dookoła
nie słyszałam już
świata
owych dźwięków
nieistono- istniejących
dalszych
i niemożliwych bardziej rzeczywistości mojej
w oddali
słyszę i mnie
tamtą i tą teraz
nieokiełznaną nędzną
nicość
i coś gdzieś
na jaw wychodzące
jakoby szczęście?
nie wiem jeszcze
jak mam pojąć
paradoksalnie
wbrew swojej woli i wraz z nią
kroplami deszczu przykrytą
czystość
mrowi mokre niemrawe drgnienie
naturalnych rozmiarów
tylko taką zwyczajną jakby
miała zaraz wytrysnąć
swoją boskością!
wielka radość!
z oto tej burzy oczyszczenia!
8-12 stycznia 2016